Sytuacja epidemiologiczna, a wraz z nią inna organizacja wydarzenia przez Oldtimer Club Poland, wpłynęły na tegoroczną edycję rajdu motocykli zabytkowych. Oczywiście bez zmian pozostaje charakter rajdu, czyli długi dystans na trzech pętlach Warmia-Mazury-Kurpie, udział motocyklistów tylko na zabytkowych motocyklach, i tu widoczna zmiana, ograniczona liczba uczestników. Ale i tak było co podziwiać, w tym różnorodność maszyn, mijane tereny i miejsca nietuzinkowe jak istne muzeum pojazdów zabytkowych Bogdana Romanowskiego, które znalazło się na trasie rajdu.