Tylko kilku przedsiębiorców zdecydowało się na wypełnienie miejsc handlowych przy cmentarzu swoim towarem, chryzantemami czy zniczami. Kupują też nieliczni, zwykle po to, by symbolicznie ustawić kwiaty pod zamkniętymi bramami cmentarza. Tak pusto i spokojnie w tym czasie jeszcze tu nie było, refleksja sama się nasuwa.